Info
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Listopad7 - 0
- 2025, Październik22 - 0
- 2025, Wrzesień25 - 0
- 2025, Sierpień28 - 0
- 2025, Lipiec27 - 0
- 2025, Czerwiec29 - 0
- 2025, Maj15 - 0
- 2025, Kwiecień11 - 0
- 2025, Marzec21 - 0
- 2025, Luty17 - 0
- 2025, Styczeń18 - 0
- 2024, Grudzień10 - 0
- 2024, Listopad12 - 0
- 2024, Październik22 - 0
- 2024, Wrzesień12 - 0
- 2024, Sierpień19 - 0
- 2024, Lipiec17 - 0
- 2024, Czerwiec15 - 0
- 2024, Maj17 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2024, Styczeń5 - 0
- 2023, Grudzień5 - 0
- 2023, Listopad8 - 0
- 2023, Październik14 - 0
- 2023, Wrzesień15 - 0
- 2023, Sierpień9 - 0
- 2023, Lipiec7 - 0
- 2023, Czerwiec16 - 0
- 2023, Maj11 - 0
- 2023, Kwiecień11 - 0
- 2023, Marzec3 - 0
- 2023, Styczeń13 - 0
- 2022, Grudzień4 - 0
- 2022, Listopad12 - 0
- 2022, Październik7 - 0
- 2022, Wrzesień3 - 0
- 2022, Sierpień11 - 0
- 2022, Lipiec16 - 0
- 2022, Czerwiec19 - 0
- 2022, Maj18 - 0
- 2022, Kwiecień18 - 0
- 2022, Marzec21 - 0
- 2022, Luty14 - 0
- 2022, Styczeń16 - 0
- 2021, Grudzień2 - 0
- 2021, Listopad18 - 0
- 2021, Październik12 - 0
- 2021, Wrzesień12 - 0
- 2021, Sierpień4 - 0
- 2021, Lipiec18 - 0
- 2021, Czerwiec17 - 0
- 2021, Maj15 - 0
- 2021, Kwiecień15 - 0
- 2021, Marzec20 - 0
- 2021, Luty9 - 0
- 2021, Styczeń12 - 0
- 2020, Grudzień16 - 0
- 2020, Listopad20 - 0
- 2020, Październik20 - 0
- 2020, Wrzesień21 - 0
- 2020, Sierpień22 - 0
- 2020, Lipiec16 - 0
- 2020, Czerwiec21 - 0
- 2020, Maj27 - 0
- 2020, Kwiecień21 - 0
- 2020, Marzec18 - 0
- 2020, Luty10 - 0
- 2020, Styczeń18 - 0
- 2019, Grudzień14 - 0
- 2019, Listopad18 - 0
- 2019, Październik24 - 0
- 2019, Wrzesień20 - 0
- 2019, Sierpień34 - 0
- 2019, Lipiec21 - 0
- 2019, Czerwiec25 - 0
- 2019, Maj25 - 0
- 2019, Kwiecień15 - 2
- 2019, Marzec18 - 0
- 2019, Luty19 - 0
- 2019, Styczeń19 - 0
- 2018, Grudzień12 - 0
- 2018, Listopad20 - 0
- 2018, Październik14 - 0
- 2018, Wrzesień19 - 0
- 2018, Sierpień17 - 0
- 2018, Lipiec15 - 0
- 2018, Czerwiec17 - 0
- 2018, Maj18 - 0
- 2018, Kwiecień22 - 0
- 2018, Marzec18 - 0
- 2018, Luty17 - 0
- 2018, Styczeń17 - 0
- 2017, Grudzień8 - 0
- 2017, Listopad10 - 0
- 2017, Październik10 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień19 - 0
- 2017, Lipiec10 - 0
- 2017, Czerwiec15 - 0
- 2017, Maj14 - 0
- 2017, Kwiecień11 - 0
- 2017, Marzec15 - 0
- 2017, Luty20 - 0
- 2017, Styczeń11 - 0
- 2016, Grudzień14 - 2
- 2016, Listopad14 - 0
- 2016, Październik8 - 0
- 2016, Wrzesień13 - 1
- 2016, Sierpień16 - 1
- 2016, Lipiec20 - 0
- 2016, Czerwiec18 - 0
- 2016, Maj17 - 0
- 2016, Kwiecień15 - 2
- 2016, Marzec16 - 3
- 2016, Luty13 - 0
- 2016, Styczeń19 - 2
- 2015, Grudzień17 - 0
- 2015, Listopad16 - 0
- 2015, Październik19 - 5
- 2015, Wrzesień19 - 5
- 2015, Sierpień19 - 5
- 2015, Lipiec20 - 0
- 2015, Czerwiec18 - 3
- 2015, Maj18 - 5
- 2015, Kwiecień12 - 11
- 2015, Marzec11 - 7
- 2015, Luty11 - 5
- 2015, Styczeń21 - 6
- 2014, Grudzień17 - 5
- 2014, Listopad16 - 8
- 2014, Październik24 - 1
- 2014, Wrzesień23 - 3
- 2014, Sierpień21 - 17
- 2014, Lipiec20 - 7
- 2014, Czerwiec14 - 16
- 2014, Maj19 - 16
- 2014, Kwiecień15 - 21
- 2014, Marzec16 - 5
- 2014, Luty15 - 26
- 2014, Styczeń15 - 26
- 2013, Grudzień16 - 19
- 2013, Listopad16 - 24
- 2013, Październik15 - 29
- 2013, Wrzesień20 - 32
- 2013, Sierpień20 - 49
- 2013, Lipiec24 - 32
- 2013, Czerwiec18 - 9
- 2013, Maj19 - 7
- 2013, Kwiecień18 - 15
- 2013, Marzec16 - 22
- 2013, Luty8 - 3
- 2013, Styczeń4 - 0
- 2012, Grudzień4 - 0
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień16 - 0
- 2012, Sierpień21 - 1
- 2012, Lipiec23 - 0
- 2012, Czerwiec21 - 0
- 2012, Maj8 - 0
- 2012, Kwiecień11 - 0
- 2012, Marzec11 - 0
- 2012, Luty6 - 0
- 2012, Styczeń2 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Listopad4 - 0
- 2011, Październik10 - 0
- 2011, Wrzesień14 - 0
- 2011, Sierpień21 - 0
- 2011, Lipiec18 - 0
- 2011, Czerwiec18 - 0
- 2011, Maj15 - 0
- 2011, Kwiecień12 - 0
- 2011, Marzec4 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Październik3 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec7 - 0
- 2010, Czerwiec2 - 0
Teren
| Dystans całkowity: | 6002.22 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | b.d. |
| Średnia prędkość: | b.d. |
| Liczba aktywności: | 88 |
| Średnio na aktywność: | 68.21 km |
| Więcej statystyk | |
- DST 15.00km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Wielka Sowa-Wielki Spontan
Sobota, 7 września 2013 · dodano: 07.09.2013 | Komentarze 2
Spontaniczny Wypad w Góry Sowie, niestety z braku czasu,obowiązków i innych historii do Rzeczki przyjechałem autem, co mi się wcześniej jeszcze nie zdarzyło,no ale..
Wraz z Emilką,Kubą i ich wspólnym znajomym pośmigaliśmy sobie po górkach,cześć to była standardowa trasa,część nowych ścieżek..
wyjazd udany:)
- DST 65.42km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Rundka przed pracą
Poniedziałek, 26 sierpnia 2013 · dodano: 26.08.2013 | Komentarze 2
Spontaniczny wypad na rower.
Mała sprawa do załatwienia w Nowej Rudzie,zamiast auta wybrałem rower. W drodze powrotnej zajechałem do Wambierzyc i "odkryłem" fajną terenową rundę na szczyt-Pielgrzym. Niestety podjechałem tylko 3km,na więcej nie było czasu.
Początek leśnej drogi
© merlin083
Fajny singielek-podjazdu ciąg dalszy
© merlin083
I trochę kamieni też się znalazło
© merlin083
Szkoda że zdjęcia tak wypłaszczają
© merlin083
Jak znajdę więcej czasu, zbadam większość część tego terenu
- DST 73.25km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozkrętka w Sowich
Niedziela, 25 sierpnia 2013 · dodano: 25.08.2013 | Komentarze 4
Tym razem lenistwo wzięło górę, wiec dużo pisać nie będę- Emilka wszystko ładnie napisała.:)
Niedziela spędzona w mniejszym Bikestatsowym towarzystwie, kolejna sielankowa niedziela w Górach Sowich. 
W drodze na przełęcz Walimską
© merlin083
Uśmiech..:)
© merlin083
Zdjęcie z ostatniej sielanki..Dziś Lea nie chciała zdjęć:(
© merlin083
Mała, dziękuje za towarzystwo :*:)
- DST 100.42km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Tour de Głuszyca w doborowym towarzystwie
Sobota, 24 sierpnia 2013 · dodano: 24.08.2013 | Komentarze 5
Sobotni poranek... Leniwie otwieram jedno oko, wyglądam przez okno - ciemno, wokół nocna cisza zawraca mnie z powrotem do łóżka. Ostatkami siły woli powstrzymuję się przed powtórnym zamknięciem oczu i rzuceniem się w ramiona Morfeuszowi... Przeciągam się kilka razy, przewracam z boku na bok, walczę z myślami i w końcu decyduję by zwlec z wyra i rozpocząć przygotowania do wyjazdu,myśl że za kilka chwil spotkam się z fantastycznymi ludźmi daje mi powera. Ostatnie co chciałbym zrobić to przesiedzieć ten pięknie zapowiadający się dzień przed monitorem komputera. Tour de Głuszyca? Zapowiada się ciekawie...
O 7:30 w towarzystwie Ryjka docieram szynobusem na dworzec PKP w Głuszycy Górnej. Tam już czekają, pogrążeni w ostrej libacji, Lea i Ra. Fotografuję miejsce upoju, żałując, że nie udało nam się dołączyć do imprezy wcześniej.
Imprezowe towarzystwo..:)
© merlin083
Ciekawe jak długo czekali?
© merlin083
W końcu udaje nam się wyrwać im z rąk ostatnie resztki zwietrzałego alkoholu, postawić na nogi, usadzić w siodłach i zaprowadzić na Przełęcz pod Czarnochem. Mocny podjazd wraca świdnicką dwójkę do stanu trzeźwości. W pełni sił, werwy, w niezgorszych nastrojach, choć ciut jeszcze zaspani, w tym właśnie miejscu zaczynamy naszą pętlę zielonego szlaku strefy MTB Tour de Głuszyca. Szlaku obfitującego zarówno w ciężkie podjazdy, jak i pasjonujące zjazdy. W zaginione szlaki i cudownie błogie sielanki. Szlaku, który przejeżdżamy na zupełnym luzie, bez ścigania się, bez popędzania, rozkoszując się swoim towarzystwem i otaczającymi nas górami
Wspomniane mocne podjazdy
© merlin083
Wesoła ekipa rowerowa:)
© merlin083
Czasami bywało pod góre
© merlin083
Czasami w dól
© merlin083
Ale zawsze razem,w świetnych humorkach:)
© merlin083
W takich okolicznościach z równowagi nie wyprowadzają ani upadki, ani chcące nas upolować na obiad krowy, ani przebite dętki, czy zblokowane hamulce:)
I tak podjazd za podjazdem
© merlin083
Święta trójca:)
© merlin083
W takich okolicznościach w sercu panuje radość, dusza śpiewa, uśmiech z twarzy nie schodzi. Jak zwykle bywa z tak fantastycznymi wypadami tak i ten kończy się szybciej niż się spodziewamy. Rozstanie jak zwykle wyciska z naszych oczu litry łez i hektolitry piwa... Byle do następnego :)
Chwila przed rozjazdem do domów:(
© merlin083
Ohhh..jak tu ładnie:)
© merlin083
Top model:P
© merlin083
Przepraszam za tak późno dodałem wpis..(
- DST 53.61km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Góry Stołowe z ekipą..
Czwartek, 15 sierpnia 2013 · dodano: 15.08.2013 | Komentarze 6
Korzystając z wolnego dnia, ekipa umówiła się na podbój Gór Stołowych, po których oprowadzał Nas Bogdan. Większość trasy znałem, trochę poznałem nowych terenów, były gleby (w tym 3 moje:( ), kapeć i inne śmieszne historie. Wyjazd bardzo bardzo udany.
Kilka zdjęć:
W drodze do Pasterki
© merlin083
Nasz rodzynek-Emilka :)
© merlin083
Ryjek na zjeździe do Machovskiego Krzyża
© merlin083
Bogdanowy kapeć..I test naszych pompek rowerowych
© merlin083
W kierunku Hviezdy. Nawet najsilniejsi nie dali rady
© merlin083
Toomp też spaceruje
© merlin083
Oraz Tomek
© merlin083
A Zbyszek stara się coś..jechać
© merlin083
Nowo poznany kolega..Kolejny Tomek w ekipie!!:)
© merlin083
A Feniks jak zwykle spragniony
© merlin083
Zdjęcia słabej jakości bo robione telefonem.
Dzięki wszystkim i do następnego.
- DST 65.65km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
M&Msy na Sowie..
Niedziela, 11 sierpnia 2013 · dodano: 11.08.2013 | Komentarze 5
czyli Mała i Młody pojechali na Sowę.
Po wczorajszym wypadzie przyszedł czas na rozjazd,totalne lenistwo w Górach Sowich..
Podjazd na Sowę czerwonym szlakiem
© merlin083
Gdzieś tam w tle stoi wieża
© merlin083
Dzięki Mała za towarzystwo:)
- DST 116.72km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Orlica i Destna-wypadki,przypadki...
Sobota, 10 sierpnia 2013 · dodano: 11.08.2013 | Komentarze 5
oraz melancholijny nastrój babci Emilki..
Rozpisywać tym razem się nie będę,pewnie zrobią to za mnie inni. Plan na dziś był taki by zdobyć Orlice i Wielką Destną,co nam się oczywiście udało.
Kilka zdjęć: 
Tomek atakuje Orlice
© merlin083
Bogdan bez problemów wjechał na Orlice
© merlin083
Tomek też szybko przemyka,trudno zrobic zdjęcie
© merlin083
Grupowe zdjęcie na Orlicy
© merlin083
W oczekiwaniu na pieszą ekipę
© merlin083
Mam Cie..!Vielka Destna
© merlin083
Tomki dwa..W drodzę na Kapliczkę,której niestety nie zobaczyliśmy
© merlin083
Przewodnik stada
© merlin083
Emilka w drodzę na Kapliczkę
© merlin083
Lenistwa nie było końca
© merlin083
Zmęczeni i szczęśliwi :)
© merlin083
Dzięki wszystkim za udany dzień.Pozdrawiam.
- DST 113.00km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Skalne Miasto Terenowo-czyli..
Sobota, 3 sierpnia 2013 · dodano: 04.08.2013 | Komentarze 7
Mocna ekipa zalicza czeskie szlaki..!
W składzie Lea,Ania,Feniks,Ryjek,Tomek,Zbyszek i ja wybraliśmy się do Skalnego Miasta poruszając się w miare możliwości jak najwięcej terenem. Plan został zrealizowany w 100% i mimo tego okropnego upału który towarzyszył nam przez cały dzień, każdy był zadowolony z trasy którą zafundował nam nasz przewodnik Ryjek,za co mu bardzo dziękujemy.
Punkt zbiorczy naszej wyprawy padł na schronisko Pasterka w Górach Stołowych.Na miejscu melduję się troszkę przed czasem,ale grzecznie i wytrwale czekam na ekipę,która dociera kilka minut po godz 10. Mały odpoczynek piwko i ruszamy w drogę. 
Punkt zbiorczy-Pasterka
© merlin083
Z Pasterki kierujemy się już terenem do Machovskiego Krzyża.Zbyszek pokazuję jak mocną ma nogę i zrywa łańcuch. Na początku każdy był pełen obaw czy uda mu się kontynuować jazdę, ale wszystko się dobrze skończyło.
Zerwany Łańcuch w Zbyszkowym Rowerku
© merlin083
Z Machovskeigo Krzyża docieramy na Bozanovskiego Szpiczaka ,gdzie jest czas na trochę wytchnienia i kilka fotek.
Ania i Zbyszek na Bozanovskim Szpiczaku
© merlin083
Grupowa fotka na Szpiczaku
© merlin083
Kto by pomyślał że Lea jest taka grzeczna:)
© merlin083
Uśmiechnięty Tomek-jest dobrze!:)
© merlin083
Dalej, różnymi drogami: terenem, asfaltami, szutrami i łąkami w świetnych humorach kierujemy się do zamku Bishofen gdzie czekają na Nas koleżanki Lei no i oczywiście obiad i piwko.
Wyczekiwany obiad
© merlin083
A może towarzystwo sympatycznych koleżanek?:)
© merlin083
Po obiedzie przyszedł czas na ochłodę, Tomek ,Paweł i Emilka postanowili się troszkę schłodzić w jeziorku. Ale niestety zabawa nie trwała zbyt długo bo nasz przewodnik nieustannie ich popędzał.
Nie tylko rowerem człowiek żyje
© merlin083
Dalej terenem udaliśmy się do skalnego miasta gdzie mieliśmy chwilkę przerwy. Ze skalnego miasta obraliśmy kierunek na Broumov gdzie rozpoczęła się kolejna terenowa rundka-Objechanie Broumovska. Oczywiście trafiliśmy na mała imprezę w Ameryce, było piwko…i chwilka przerwy.
Grupowa fotka w Skalnym Mieście
© merlin083
Z Ameryki dalej terenem pojechaliśmy bo Bozanova, gdzie miejscowi młodzi ludzie skakali sobie rowerem..do wody.
Dalsza jazda to już same asfalty, Radkowski Zalew, Radków, Wambierzyce.
W Wambierzycach meldujemy się po godzinie 21,małe zakupy, ekipa wraca do Kłodzka, a ja mykam szybciutko do domu.
Z tego miejsca chciałbym wszystkim podziękować za wspaniały dzień.
Wszyscy dali z siebie wszystko, mimo upałów kręciliśmy równo, nikt nie marudził-taka rowerowa ekipa jest nie do podrobienia.
Pozdrawiam wszystkich rowerujących tego dnia, jak również "Leowe dziewczyny":)
Na koniec kilka fotek:
No przecież.Musiałem dodac:)
© merlin083
Zbyszek w akcji.Tym razem łańcuch się nie urwał:)
© merlin083
Były też i napoje chłodzące
© merlin083
Ja też tam jakoś sobie radziłem
© merlin083
Nasz przewodnik.Ryjku raz jeszcze dzięki,czy jest jakieś miejsce w Górach Stołowych o którym nie wiesz?
© merlin083
Maleństwo
© merlin083
Impreza w Ameryce
© merlin083
Mimo zmęczenia,uśmiechy są..:)
© merlin083
ps
Jeżeli o czymś zapomniałem,czy źle napisałem to przepraszam:) Najważniejsze że miło spędziłem dzień,a to jest najważniejsze
- DST 71.44km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Wizytą na Wielkiej Sowie...
Czwartek, 1 sierpnia 2013 · dodano: 01.08.2013 | Komentarze 2
rozpoczynam miesiąc sierpień:)
Pojechałem na Wielką Sowę sprawdzić czy po ostatnich "ulewach" wieża stoi na swoim miejscu-stoi! nic się nie zmieniło.
Plan na dzisiejszy dzień miał być inny,brak czasu zmusił mnie do skrócenia drogi..
Asfaltami dojechałem do Przełęczy Jugowskiej..Z Przełęczy Jugowskiej przez Kozie Siodło na Wielką Sowę..
Zastanawiałem się skąd oznaczenie trasy..Maraton w tygodniu?
© merlin083
Okazało się, że dzisiaj przez Góry Sowie przejeżdża etap Sudety MTB Challenge.
Z Wielkiej Sowy zjechałem czerwonym szlakiem do Rzeczki.
Zbierając się już do domu,zaczepił mnie pewien..rowerzysta.Pogadaliśmy sobie chwilę, gadka szmatka..Okazało się iż poznany kolega Jonasz z Poznania przyjechał na zgrupowanie/wakacje i też jest użytkownikiem tego portalu:)
Długo nie czekając wjechałem na Sowę raz jeszcze,po czym Jonasz zjechał do Walimia na mete Sudety MTB Challenge(dopingować znajomych)a ja zjechałem do Przełęczy Jugowskiej,Bukowej Chaty i dalej pojechałem do domu.
Bufet-Sudety MTB Challenge
© merlin083
Zjazd do Bukowej Chaty
© merlin083
- DST 89.28km
- Sprzęt Szaro-pomarańczowy
- Aktywność Jazda na rowerze
Wielka Sowa x2
Niedziela, 28 lipca 2013 · dodano: 28.07.2013 | Komentarze 3
Kolejny wypad na Sowę w tym roku, tak jak sobie założyłem na początku sezonu by częściej być w Sowich więc...
Asfaltem dojechałem do Przełęczy Jugowskiej,dalej czerwonym Szlakiem przez Kozie Siodło na Wielką Sowę(1),szybki zjazd czerwonym szlakiem i drugi atak na Sowę(2)drogą z Przełęczy Walimskiej.Później zjazd do Koziego Siodła,żółtym szlakiem do Schr.Sowa,następnie zjazd do Rzeczki..
Z Rzeczki asfaltami do Tłumaczowa,Bozanov,Radków i do domku.
Bardzo gorąco,słońce dało popalić w cieniu 35*C
Kilka zdjęć:
Jeden z pierwszych turystów dziś:)
© merlin083
Wieża za drzewami
© merlin083
Jeszcze się coś uchowało
© merlin083
Jakość słaba:( Droga z Koziego Siodła do schr Sowa
© merlin083
Tym razem jadę w dół:)
© merlin083
W Bożanovie zraszali boisko.Przy okazji ja się mogłem schłodzić
© merlin083


